Wyzwanie busuu - wrażenia i recenzja po roku pracy z aplikacją

Roczne wyzwanie

Rok temu podjęłam wyzwanie busuu - wykupiłam roczny dostęp do wersji Premium usługi oferującej kursy językowe online. O rozpoczęciu wyzwania przeczytacie tutaj.

slowlingo, aplikacja, busuu online, nauka języków
Źródło: kamoobpics
Poza sama nauką języków hiszpańskiego i niemieckiego chciałam także solidnie i dokładnie przetestować narzędzie pod względem funkcjonalności oraz treści językowych. Kilka cech ujęłam już w ubiegłorocznym tekście, ale sporo się w tym czasie zmieniło, dlatego zapraszam Was do zapoznania się w aktualną recenzją busuu Premium.

Busuu - rok użytkowania

Przez cały ten rok w busuu zachodziły różne zmiany, wiele gorszych rozwiązań zostało wyeliminowanych lub poprawionych. Poniżej znajduje się opis rozwiązań oferowanych przez busuu w opcji Premium na dziś.

slowlingo, aplikacja, busuu online, nauka języków
panel nauki busuu
Przypomnę krótko dlaczego w ogóle zdecydowałam się na tę opcję. Busuu jest łatwe w obsłudze, kompleksowe, i  oferuje możliwość konwersacji i sprawdzenie ćwiczeń pisemnych przez członków społeczności, w tym oczywiście native speakerów. Z busuu można uczyć się od zera do poziomu średnio-zaawansowanego, czyli od A1 do B2 (według CEFR). Przy tym jest korzystne cenowo - przy zakupie opcji Premium na rok wychodzi ok 17 PLN za miesiąc. 

😄 Pozostałe zalety busuu to:
  • potwierdzona badaniem naukowym skuteczność metody i aplikacji,
  • różnorodne ćwiczenia leksykalne i gramatyczne: wpisywanie, literowanie, przeciąganie, dopasowywanie, zaznaczanie,
  • dostęp w wersji webowej oraz na aplikacjach na iOS oraz Androida, pełna synchronizacja,
  • ciągłe rozwijanie o nowe funkcje oraz treści,
  • trener słownictwa do powtarzania słówek oraz powiadomienia przypominające dla słówek w aplikacjach mobilnych,
  • kompleksowe objaśnienia gramatyczne po polsku,
  • testy i certyfikaty, w tym prosty certyfikat od McGraw-Hill,
  • można uczyć się offline, ściągając kurs lokalnie,
  • bardzo sprawny support.
slowlingo, aplikacja, busuu online, nauka języków

😒 Busuu ma jednak pewne wady. Oto one:
  • pojawiają się sporadyczne błędy (są jednak sukcesywnie eliminowane),
  • gramatyka objaśniona jest kompleksowo, ale czasem stosowana jest zbyt trudna terminologia, w którą nawet ja, będąc lingwistą, musiałam się wczytywać,
  • możliwość nagrywania wypowiedzi do odsłuchu i oceny poprzez społeczność tylko w wersji webowej, w związku z tym powstaje rozjazd w ilości przerobionego materiału  - platforma ↔ aplikacja mobilna (np. w aplikacji 100%, na platformie 88%, bo do wykonania jeszcze nagranie). Nie jest to znacząca wada, ale trochę irytuje,
  • brak możliwości ustalenia celu nauki, np. w 3 miesiące poziom x - kilka lat temu była taka opcja i liczyła optymalne tempo nauki dla danego celu. Zdecydowanie przydatny gadżet,
  • brak motywacji ze strony busuu, gdy zrobi się przerwę w nauce (niegdyś przychodziły motywujące maile),
  • społeczność - bywa różnie z innymi użytkownikami serwisu, nie zawsze dostaje się miłe wiadomości, ale nie jest to oczywiście kwestia aplikacji per se,
  • poprawianie błędów - za poprawianie tekstów innych członków społeczności dostaje się busuu walutę; czasem jednak pojawia się jedynie skopiowany nasz tekst, bez merytorycznych poprawek,
  • ostatnio usunięto kursy biznesowe będące częścią oferty Premium (pozostały jedynie dla jęz. angielskiego).

Czy polecam?

Oczywiście, że tak! Busuu nie tylko daje chyba najbardziej kompleksowe rozwiązanie, ale także jest naprawdę proste i przyjemne w obsłudze. Jest doskonałym rozwiązaniem nie tylko do samodzielnej nauki, ale także jako uporządkowanie i przypomnienie znanej już wiedzy. 

A czy Wy korzystaliście już z busuu? Jakie są Wasze wrażenia? Czy wolicie może inne serwisy ze względu na lepsze funkcje?

17 komentarzy:

  1. Trafiłem na Busuu 10 dni temu . Po jednym dniu bawienia się wersją bezpłatną j.Hiszpańskiego / zaczynałem od zera :)/ zdecydowałem się na zakup wersji premium z subskrypcją na dwa lata. Po tygodniu pracy z z aplikacją / uczę się na trzech różnych urządzeniach / nadal jestem bardzo zadowolony , mogę stwierdzić że mnie autentycznie wciągnęło. Jestem zdumiony bo nie spodziewałem się takich rezultatów i j.hiszpański wydaje mi się przyjazny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Busuu, choć wciąż zmieniają treść kursu, przez co czasem ginie postęp. Trzymam kciuki za dalszą naukę. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Hej, a jak porównujesz Busuu do Babbel?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg mnie busuu jest bardziej różnorodne i kompleksowe. Babbel nieco mnie zawsze nudził powtarzalnością ćwiczeń i grafiką. Pod względem merytorycznym będzie raczej podobnie. Miałam kilka podejść do Babbel, ale zawsze szybko rezygnowałam.
      Dzięki za wywołanie tego tematu, pozdrawiam.

      Usuń
  3. Szkoda czasu na takie aplikacji skoro możemy mieć je za darmo. Jeśli chcesz się nauczyć ang w sposób komunikatywny polecam w zupełności co innego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Darku, koniecznie podziel się swoją metodą, na pewno wiele osób skorzysta na Twoim poleceniu.
      Nie zgodzę się jednak z Twoim stwierdzeniem, że szkoda czasu na busuu? Dlaczego? Bo trzeba zapłacić? To nie jest silny argument. Darmowe rozwiązania sprawdzają się, tylko do pewnego ograniczonego momentu.
      A co w przypadku mniej popularnych języków, jak na przykład arabski, które są dostępne w busuu, ale już trudniej na nie trafić gdzie indziej? Jak się ich uczyć?
      Zaznaczam także, że busuu to nie tylko "jakaś tam" aplikacja, tylko kompletny system nauki, dopracowany pod względem merytorycznym, dydaktycznym oraz projektowym.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Właśnie wykupiłam dostęp premium pod wpływem chwili i Twojego wpisu. Nigdy nie byłam przekonana do tego typu aplikacji, ale też i nigdy nie byłam zbyt systematyczna w pracy z nimi. Jestem jednak małym sknerusem, więc jak wydałam już pieniądze to wykorzystam jej możliwości w 100%

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy miała Pani styczność z aplikacją Memrise? Jak wypada w porównaniu do Busuu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Memrise korzystałam kiedyś, ale krótko, obecnie nie czy coś się zmieniło, ale wtedy nie przekonała mnie wcale metoda prezentacji treści. Fiszki bez kontekstu nie miały sensu. Oczywiście można budować swoje, ale trzeba mieć na czym, Memrise działało jako utrwalacza, nie źródło dobrych treści. Busuu jest kompleksowym kursem, tam przede wszystkim prezentowany i ćwiczony jest język. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Nie polecam !!! Największym minusem jest automatyczna subskrypcja, o której się dowiesz w momencie pobrania kasy z konta. Bardzo nieuczciwe podejście do klienta. Żadnego przypomnienia o odnowieniu, jakość i możliwości programu bardzo słabe. Busuu w mailu pisze o trosce o klienta ale kradnie kasę mając świadomość że konto nie było wykorzystywane i aktywuje je na kolejny okres rozliczeniowy (MAJĄC ŚWIADOMOŚĆ ŻE KLIENT DALEJ NIE BĘDZIE Z NIEGO KORZYSTAŁ). Myślę że jest to działanie na granicy prawa lub jego przekroczenie i powinna się tym zająć prokuratura. Pierwszy raz spotykam się z tak nieuczciwą polityką!!!!

    ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !!! PRZESTRZEGAM PRZED BUSUU!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy, możesz doprecyzować jakie masz zastrzeżenia co do merytoryki i jakości kursów oferowanych przez Busuu? Myślę, że warto im zgłosić takie uwagi i przypuszczam, że wezmą je pod uwagę.

      Co do subskrypcji, to nie mogę się zgodzić z Twoimi argumentami. Subskrypcja - jak sama forma wskazuje - jest automatycznie odnawiana i jest to standardowa forma rozliczeń u wszystkich dostawców usług subskrypcyjnych (jak np. także Netflix). Zrezygnować możesz zawsze, przed upływem okresu rozliczenia, z zachowaniem dostępu do usług jego końca. Nie ma w tym nic nielegalnego.

      A informacja o ponownym, automatycznym naliczeniu za kolejny okres po jego upływie pojawia się tuż po zakupie, więc musiałeś/łaś przeoczyć tę informację. Poza tym datę odnowienia subskrypcji można sprawdzić w ustawieniach konta. Nic nie jest ukryte.

      Kiedyś także zagapiłam się z rezygnacją z subskrypcji o dzień, dwa i napisałam do busuu. Bez problemu anulowali mi subskrypcję i dostałam dodatkowy kod rabatowy. Myślę, że trzeba na spokojnie wyjaśnić sytuację i spodziewam się, że mogą rozważać takie prośby pozytywnie.

      Pozdrawiam i życzę pozytywnych doświadczeń w nauce języków.

      Usuń
    2. Nie obrażając nikogo za bardzo ale trochę muszę. Widze w necie wiele komentarzy oceniających aplikacje przez to, że kretyn jedne z drugim nie wiedzą co to subskrypcja. Inne aplikacje też tak działają i też trzeba zrezygnować bo automatycznie się odnawia. I jak ktoś przez to ocenia sama aplikacje na 1 to jest to kretyn i tyle. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Ja używam do nauki hiszpańskiego i angielskiego. Jestem zachwycony.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie uczyłam się z tego programu, ale moje nastawienie do nauki zmieniło się dzięki Metodzie nauki angielski METODĄ DZIECKA, dzięki zdaniu sobie sprawy z tego jak się uczą dzieci polubiłam naukę języka i nie miałam do niej już takiego negatywnego podejścia jak wcześniej.
    Na drodze spotykamy wiele osób, niektórzy są wstanie zrazić nas do nauki, ale nie ma się co poddawać, bo sami jesteśmy w stanie nauczyć się języka w domu. Potrzebne są tylko chęci i trochę czasu wolnego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Busuu i Fun Easy Learn i już nic więcej nie potrzeba. O ile Busuu jest przyjemny, Fun Easy Learn naprawdę uczy. Odkąd mam obie aplikację zaczęłam mówić po francusku! A i nie przeszkadza w nauce innych języków.
    Wadą Busuu jest zbytnia dokładność w języku japońskim (dosłowne tłumaczenie), pośpieszne mówienie we francuskim (ja wiem, że oni tak szybko...), i najgorsze dla mnie: brak AMERYKAŃSKIEGO! Zgroza. Na Busuu angielski jest bardzo brytyjski i nie mogę go strawić, szkoda wielka :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie uczyłam się z tą aplikacją, ale u mnie sprawdziła się praktyczna NAUKA ANGIELSKIEGO METODĄ WAŁKOWANIA, jeżeli chodzi o angielski.
    Taka metoda ułatwiła mi zaczęcie praktycznej nauki angielskiego. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiem, że ten wpis został napisany już dość dawno temu, ale chciałbym się dołączyć do pytań innych czytelników o inne kursy. Interesowałoby mnie to, czy masz jakieś doświadczenia i ewentualnie co sądzisz na temat eTutora?

    OdpowiedzUsuń

Wpisując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu opublikowania go.