Houston, mamy problem...
Nauka języka z jakiegoś powodu Ci nie wchodzi. Stoisz w miejscu, nie robisz postępów, nie bardzo wiesz jak to zmienić. Brzmi znajomo? Wiele czynników może powodować taką sytuację. Jeśli nie masz już pomysłów na źródła Twoich problemów z nauką, przejrzyj poniższą listę i sprawdź czy na pewno nic Ci nie umknęło.
Źródło:pixabay.com/canva |
Jaki to może być problem?
- Ucząc się nie budujesz właściwych sobie skojarzeń: albo nie budujesz ich wcale, albo korzystasz z czyichś, które nie mają dla Ciebie żadnego znaczenia. Zawsze przypinaj nowe treści do swoich przeżyć.
- Powtarzasz nieefektywną metodą, np. nadmiernym powtarzaniem znanych już treści (deliberate practice), lub biernie czytając uczony materiał, bez świadomego przywoływania (brak recall).
- Uczysz się lub powtarzasz w nieprzyjaznym otoczeniu, w niekomfortowych stresujących warunkach, np. w hałasie lub bałaganie - szczególnie jeśli jesteś wzrokowcem.
- Gdy się uczysz, brak Ci koncentracji (powody: np. pkt 3 ↑↑↑ ). Nie skupiasz się na treściach i nauce, Twój umysł "odpływa". Wielokrotnie czytasz / powtarzasz te same rzeczy, ale ich nie pamiętasz, jednak masz złudzenie, że uczysz się dużo.
- Powtarzasz język w innych warunkach niż pierwotnie miało miejsce zapamiętywanie materiału. Kodowanie i przywoływanie informacji w i z mózgu powinno odbywać się w tych samych okolicznościach, by optymalizować zapamiętywanie.
- Za mało lub źle śpisz - mózg nie ma szansy ani pozbyć się toksyn, ani podczas snu prawidłowo przeprowadzić procesu analizy i utrwalania informacji, czyli uczenia się.
- Żyjesz w stresie - Twój mózg skupia energię i zasoby na radzeniu sobie ze stresującymi czynnikami, uczenie się schodzi na dalszy plan.
- Mało się ruszasz - mózg wymaga, by nasze ciało było w ruchu (jak za czasów jaskiniowych). Wtedy funkcjonuje optymalnie. Nie ćwiczysz, mózg się buntuje: po co ma się uczyć i pamiętać?
- Masz złą dietę - Twój mózg nie dostaje niezbędnych składników. Sprawdź co jeść, by mózg uczył się lepiej.
- Nie ma konkretnych korzyści, dla których chcesz znać język - ergo: wcale nie chcesz się go uczyć i nie widzisz sensu. Albo uczysz się bez konkretnego celu.
- W swoim nastawieniu do nauki, każdą trudność traktujesz jak osobistą porażkę i nie potrafisz wyrwać się w tego błędnego koła, ani dostrzec swoich sukcesów.
Powyższe czynniki sprawiają, że albo fizycznie Twój mózg nie może odpowiednio przyswoić informacji i faktycznie się nie uczy, albo Ty w swoim podejściu nie dostrzegasz postępów. A może podejrzewasz u siebie jeszcze inne powody? Podziel się w komentarzach.
Jeśli po przeczytaniu tego tekstu nadal czujesz, że Twój problem leży gdzie indziej, napisz do mnie, na pewno znajdziemy i usuniemy przyczynę.
Jeszcze dodałabym do tej listy lenistwo. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, lenistwo to podstawowa przyczyna, ale chyba jednak nie wrzuciłabym go do jednego worka z powyższymi problemami! Napisałam osobny post o lenistwie. Pozdrawiam.
UsuńHm, po głębokim zastanowieniu widzę, że dotyczy mnie punkt 1, 4 i 11 :/ Dziękuję za ten tekst :)
OdpowiedzUsuńPodstawą jest zdać sobie sprawę, potem już będzie z górki! Pozdrawiam i również dziękuję.
Usuń